Niektórzy mówią o niej, że jest podstawą społecznego funkcjonowania. Inni nazywają ją zdolnością odczuwania stanów psychologicznych otaczających nas osób, jeszcze inni uważają, że bez niej jest się „emocjonalnym ślepcem”. Niewątpliwie empatia, bo o niej mowa, jest ważną częścią naszej psychiki. Ważną z tego powodu, że łącząc ze sobą stany emocjonalne z umiejętnościami poznawczymi, daje nam obraz świata ludzkiego. Tego świata, w którym główną rolę odgrywa inny człowiek, jego humory, emocje i potrzeby.
Zobacz także: Po co komu empatia?
Rozumienie uczuć – widzę i wiem, co czujesz
Każdy zdrowy człowiek jest w stanie bardzo szybko odczytać emocje z twarzy drugiej istoty. Osoba, która ma mokre oczy – zapewne jest jej przykro, odczuwa smutek, żal i dlatego płacze. Osoba, która pokazuje szeroko zęby – zapewne jest szczęśliwa i uśmiecha się szeroko do świata.
Odczytywanie emocji u innych jest automatyczne, od dziecka każdy z nas uczy się tej sztuki. Dużo bardziej skomplikowanym procesem jest pełne rozumienie uczuć, bo empatia to nie współodczuwanie. Empatia to wiedza i zrozumienie. Przydaje się ona zarówno w życiu zawodowym, jak i prywatnym. Empatyczny przyjaciel będzie dla Ciebie wsparciem w każdej sytuacji. Rozumiejący emocje partner sprawi, że dystans pomiędzy kobietą z Wenus, a mężczyzną z Marsa stanie się, jeśli nie mniejszy, to na pewno łatwiejszy do przebycia. Empatyczny współpracownik natomiast pomoże w rozwiązaniu nawet najbardziej zawiłego problemu.
Wiek a zdolności empatyczne
Wydawać by się mogło, że im człowiek starszy, tym „życiowo mądrzejszy”. Zapewne tak jest, natomiast w odniesieniu do umiejętności empatycznych zachowań wiek nie odgrywa żadnej roli. Naukowcy dowiedli, że poziom empatii jest taki sam u młodych, jak i dojrzałych osób. Z biegiem życia zmienia się jednak wrażliwość empatyczna. Rozwija się ona etapami i jest ściśle związana z cyklem dojrzewania i starzenia się. W początkowym okresie życia empatia ma charakter bardziej emocjonalny, natomiast pod wpływem znaczących czynników psychospołecznych, które oddziałują na człowieka i których każdy z nas uczy się przez całe życie, empatia przybiera formę poznawczą lub poznawczo-emocjonalną.
Każdy z nas chce czuć bliskość i zrozumienie. To jedne z najbardziej podstawowych potrzeb ludzkich. Dlatego warto nieustannie podejmować wyzwanie zrozumienia innych osób. Choć czasem nie jest łatwo, to trzeba być wytrwałym, bo z empatią jest trochę tak, jak z dobrymi uczynkami – każdy dobry uczynek do nas wraca, czasem nawet ze zdwojoną siłą. Bądźmy empatyczni, miejmy oczy otwarte na emocje, bo w dzisiejszym, coraz bardziej zautomatyzowanym i zwariowanym świecie, to one są tym, co nadaje sens naszemu istnieniu i sprawia, że nasze życie jest piękniejsze.
Artykuł zaczerpnięty z portalu psychologia-społeczna.pl